Bardzo dziękujemy za odwiedziny rodzinom i osobom indywidualnym. Podziękowania przesyłamy również Specjalnemu Ośrodkowi Szkolno – Wychowawczemu nr 2 ze Skarżyska.
W tkaninie stworzonej na krosnach zostały utrwalone tylko same dobre myśli
.
Bardzo dziękujemy za odwiedziny rodzinom i osobom indywidualnym. Podziękowania przesyłamy również Specjalnemu Ośrodkowi Szkolno – Wychowawczemu nr 2 ze Skarżyska.
W tkaninie stworzonej na krosnach zostały utrwalone tylko same dobre myśli
.
„Krosna, potak i snowadło” pod takim hasłem przebiegały Dni Dziedzictwa w Domku Tkaczki. 19 września wszyscy, którzy zawitali w nasze progi mogli dowiedzieć się i osobiście spróbować jak przygotowuje się osnowę i tka na krosnach. Pokaz snucia wykonały Panie z grupy Alebabki z okolic Bodzentyna. Przybyli Goście z Warszawy, Starachowic, Ostrowca, Skarżyska i Bliżyna oraz Rodzina i Przyjaciele. Dziękujemy za odwiedziny i zainteresowanie.
Właścicielka muzeum Urszula Wolska.
19 września otwarta została stała ekspozycja ” Jak to ze lnem…”. Na wystawie swoje miejsce znalazły również narzędzia kołodziejskie i pszczelarskie.
Wójt gminy Bliżyn Pan Mariusz Walachnia.
Relacje dziennikarzy Informator Samorządowy i TSK24
Już po raz siódmy Stowarzyszenie na Rzecz Odnowy Wsi „Odnowica” zaprosiło w Góry Świętokrzyskie na Festiwal Wędrowania.
Domek Tkaczki zawitał do Bodzentyna z pokazem tkania.
Więcej o Festiwalu na filmie VII Festiwal Wędrowania i na na stronie Echa Dnia Festiwal Wędrowania w Bodzentynie.
„Dziedzictwo – Źródło Tożsamości” to hasło kolejnej, XXII edycji Europejskich Dni Dziedzictwa w Polsce. 13 września w Domku Tkaczki otwarta została wystawa „Biołe Portki”. Na wystawie są tkaniny, narzędzia i krosna do których można zasiąść i tkać.
Tytułowe biołe portki i pranie
Stroje Gospodyni i Gospodarza
Tkaczka Wiktoria
Czesanie lnu
Goście, Goście…
więcej zdjęć na stronie Gminy Bliżyn
„Dziedzictwo – źródło tożsamości” – to hasło kolejnej, XXII już edycji Europejskich Dni Dziedzictwa w Polsce.
„Tak uniwersalny temat może być interpretowany i powiązany z wieloma aspektami, które czerpią z naszej wspólnej przeszłości, jak poczucie przynależności do własnej społeczności czy narodu, więź z historią, językiem, tradycją i rodziną. Tożsamość daje szansę zrozumienia szerszego kontekstu relacji z otoczeniem a co za tym idzie umożliwia bardziej świadome obcowanie z zabytkiem.”
więcej na stronie EDD
Zapraszamy 13 września o godz. 15:00 na otwarcie wystawy Biołe Portki. Na wystawie będzie można zobaczyć tkaniny i narzędzia do obróbki lnu ze zbiorów Muzeum Dawnej Wsi „Domek Tkaczki”.
Byliśmy na Agrotravel już trzykrotnie ale pierwszy raz reprezentowaliśmy nasze Muzeum Dawnej Wsi „Domek Tkaczki”.
Targi AGROTRAVEL to propozycja dla wszystkich miłośników wypoczynku na łonie natury i wyjątkowa okazja zaprezentowania oferty firm z branży turystycznej. Wśród wystawców jest większość polskich regionów, kilkadziesiąt Lokalnych Grup Działania, Lokalne Grupy Rybackie, gospodarstwa agroturystyczne, a także instytucje, organizacje i stowarzyszenia związane z branżą turystyczną. Dodatkowymi atrakcjami dla zwiedzających są jarmark rękodzielnictwa i wyrobów artystycznych, karczmy z regionalnymi i tradycyjnymi produktami kulinarnymi oraz scena kultury, gdzie prezentują się artyści ludowi oraz konkursy.
Regionem Partnerskim tegorocznych targów AGROTRAVEL 2014 było Województwo Wielkopolskie, a Krajem Partnerskim – Ukraina, Obwód Winnicki.
„Targi AGROTRAVEL to najważniejsza wyspecjalizowana impreza wystawiennicza w Polsce, która integruje branżę turystyczną z obszarów wiejskich Polski i Europy. Są doskonałą okazją do prezentacji i promocji oferty wypoczynkowej na wsi oraz wymiany doświadczeń wśród licznych podmiotów działających w sektorze turystyki na obszarach wiejskich. Ich charakterystyczną cechą jest możliwość upowszechnienia, w jednym miejscu i czasie, wielokulturowej oferty europejskiej turystyki wiejskiej i agroturystyki. To wyjątkowe miejsce pełne barw i zapachów, przywodzące na myśl wakacyjny wypoczynek pod gruszą i wspomnienia z dzieciństwa. Co więcej to centrum spotkań potencjalnych nowych przedsiębiorców oraz partnerów do współpracy w zakresie budowania oraz rozwoju markowych i sieciowych produktów turystyki wiejskiej. Jest to swego rodzaju festiwal dziedzictwa kulturowo-krajobrazowego europejskich wsi. Z roku na rok wzrasta zainteresowanie zarówno wystawców jak i zwiedzających. Tylko podczas AGROTRAVEL 2013 ponad 23 tys. odwiedzających zapoznało się z ofertą turystyki wiejskiej i agroturystyki, którą prezentowano na ponad 160 stoiskach.
Ponadto, w programie Tragów AGROTRAVEL znajdują się takie propozycje jak:
• jarmark rękodzielnictwa i wyrobów artystycznych,
• karczmy z regionalnymi i tradycyjnymi produktami kulinarnymi,
• scena kultury, gdzie zaprezentują się artyści ludowi,
• konkursy dla wystawców i zwiedzających”
cytat ze strony agrotravel
Odwiedzali nasze stoisko Goście z Wielkopolski – Pani Kasia z Karczmy Kaliskiej.
Najpilniejszy uczeń Koziołek z Pacanowa.
Przez trzy dni trwania Targów powstało kila metrów lnianej pasiastej tkaniny.
Na wielu stoiskach można było znaleźć tkaniny wykonane na krośnie .
Popularna kiedyś makatka ze złotą myślą.
W dniach 25 i 26 października w Ciekotach odbyła się konferencja poświęcona dziedzictwu kulturowemu wsi. W debacie zorganizowanej przez Fundację Wspomagania Wsi, Ośrodek Promowania Przedsiębiorczości w Sandomierzu oraz Centrum Edukacyjne Szklany Dom w Ciekotach uczestniczyło blisko sto osób z województwa świętokrzyskiego i północnego Podkarpacia. Celem konferencji była refleksja nad rolą i znaczeniem dziedzictwa wsi dla społeczności lokalnych. Uczestnicy konferencji mogli zapoznać się również z działalnością bliżyńskiego Muzeum Dawnej Wsi „Domek Tkaczki”. http://wszechnica.org.pl/11/142/979/o_muzeum_wsi_dawnej_domek_tkaczki
Ważną częścią konferencji była wymiana doświadczeń pomiędzy osobami i instytucjami realizującymi projekty na rzecz dziedzictwa w regionie. W czasie spotkania zaprezentowały się także instytucje mogące służyć radą i pomocą w czasie realizacji projektów.
Z wykładem wystąpił prof. Stanisław Żak znawca literatury, który mówił o wartości kultury wiejskiej, o tym że w kulturze chłopskiej istnienie określonych przedmiotów uzasadnione było ich użytecznością i jeśli coś było niepotrzebne nie przetrwało.
Leszek Gawlik z Muzeum Wsi Kieleckiej w swoim wykładzie odniósł się do ochrony i badań dawnych rzemiosł ludowych w praktyce muzeum skansenowskiego. Przekonywał, że istnieje wielka potrzeba zbierania i dokumentowania wszystkiego, co dotyczy zanikającego dziedzictwa kulturowego wsi.
Dzieci z zespołu ludowego z Ciekot.
Halina Sadecka mówiła o projekcie „Góry Świętokrzyskie naszą przyszłością”.
Irena Godyń prezentowała projekty dotyczące garncarstwa i plecionkarstwa .
Urszula Wolska (Jędrzejczyk) opowiedziała o Muzeum Dawnej Wsi „Domek Tkaczki”.
Drugi dzień spotkania w Ciekotach rozpoczął prof. Marian Pokropek, który zaprezentował przykłady dziedzictwa architektonicznego wsi województw świętokrzyskiego i podkarpackiego.
Konferencję zwieńczyły warsztaty „Organizacja przestrzeni wsi przy wykorzystaniu naturalnych materiałów”poprowadzone przez Ewę Skowerską-Kosmalską i Mariusza Kosmalskiego (Kapkazy Szkoła Wrażliwości).
Proces obróbki lnu mogli poznać uczestnicy podczas warsztatów „Zawracanie kijem Wisły. Nowe życie starych tradycji – poznaj, zrozum, zachowaj” Ireny Godyń i Haliny Sadeckiej z udziałem Urszuli Jędrzejczyk i krosien z Domku Tkaczki.
Czesanie lnu.
Międlenie lnu.
Przędzenie lnu na przęślicy.
Tkanie.
Warsztaty zakończyły się „pokazem mody”.
Zdjęcia wykonane przez Urszulę Jędrzejczyk i Joannę Kwiecień z Centrum Edukacyjnego „Szklany Dom”
Pierwsza sobota października od kilku lat jest słoneczna i ciepła. Tak było również w tym roku. Na warsztaty do Domku Tkaczki przybyło wiele osób, starszych i młodszych. Goście przyjechali z Kielc, Zagnańska, Sandomierza, Suchedniowa i Bliżyna. Snuliśmy wspomnienia i uczyliśmy się tkać. Świętowaliśmy przy snowadle i krosnach.
Sezon w Domku Tkaczki potrwa do połowy października. Można nas jeszcze odwiedzać przez najbliższy tydzień. Przed nami jesień i zima, długie wieczory, podczas których powstaną nowe tkaniny. A od maja znów otwieramy kolejny sezon. Dziękujemy wszystkim i zapraszamy.
Jesienny Domek Tkaczki
Najmłodsza tkaczka Wiktoria
Pani Halina Sadecka – etnografka z Sandomierza
Wywiad dla TVP Kielce
Pani Irena Godyń i Halina Sadecka – etnografki
Pan Mariusz Walachnia – wójt gminy Bliżyn
Zasady działania warsztatu tkackiego od czasów prehistorycznych niewiele się zmieniły. Struktura płótna jest skrzyżowaniem dwóch prostopadłych do siebie pasm równolegle ułożonych nici, osnowy i wątku, więc najwydajniej wykorzystuje włókno.
Wykonywaniem osnowy w gminie Bliżyn zajmowali się snowacze. Rodzinne tradycje kontynuuje jeszcze jeden z mieszkańców Kopci. Dopóki tkaczki będą tkały, będzie istniał także zawód snowacza.
Do wykonywania osnowy potrzebnych jest kilka osób. Najpierw szpulki nici układa się osobno i nić z każdej przeprowadza się przez otwory w dziurawce. Pilnując, by żadna się nie zerwała, nawija się je równo na snowadle zablokowanym między podłogą a sufitem. Licząc obroty snowadła ustala się długość osnowy, tak długa będzie tkanina. Dawniej, gdy len przędło się we własnym gospodarstwie, nawijając nici na motowidle ustalano ilość nitek i pasm. W zależności od tego czy miał powstać chodnik, czy płachta dobierano odpowiednią płochę. Ilość nitek w przygotowywanej osnowie była ściśle uzależniona od numeru płochy. Do chodników stosowano płochę nr 7, czyli nawijano 3 i pół pasma. Jedno pasmo to 31 nitek. Na cienkie płótno snuto do płochy nr 13. Przygotowywanie osnowy było czynnością bardzo odpowiedzialną, każdy błąd to problem w trakcie tkania. Wszystkie nici musiały być równo obok siebie jednakowo napięte. Snowacz wspominał jak kiedyś błąd przy snuciu kosztował całą rodzinę wiele pracy, bo całą osnowę trzeba było rozwinąć i nawijać jeszcze raz, wykorzystując płoty i drzewa wokół domu. Gdy już wszystko było nawinięte, zdejmowano nici ze snowadła, zwijając je w warkocz. Przekładano pasmami przez grabkę i przyciskano na nowoju równo ułożone nitki. Przechodząc przez kilka wałków, mocno napinany przez pomocnika postaw był nawijany powoli na wał. Do nawijania trzeba było kilka zmieniających się osób, bo nici były mocno trzymane przez pomocnika. Od tego, czy nici były sztywno i mocno nawinięte, zależała praca tkaczki i jakość tkaniny. Z chwilą nawinięcia nici na wał rola snowacza kończyła się, tkaczki same zakładały osnowę do krosien.
Na Podlasiu tkaczki same przygotowywały osnowę. Pani Irena Skorupska i jej córka Magda Papakul podczas festynu „Przystań Bliżyn 2011” pokazały jak prawidłowo to zrobić.